wtorek, 5 maja 2015 |

Spod moich nożyczek - serwetki?

Powinnam mieć kategoryczny zakaz wychodzenia ze swej nory, bo zawsze źle się to kończy. Gdy tylko nieopatrznie w papierniczym ujrzałam papierowe serwetki ozdobne za grosze, od razu wiedziałam, że będę nad nimi siedzieć - i stało się nie inaczej, wszak zaraz po powrocie do domu chwyciłam za kredki i... i tak jakoś poszło, że skończyły z moimi rysunkami na sobie. Te serwetki są tak uniwersalne, że sama nie potrafię się nadziwić - głównie dlatego, że mają średnicę dziesięciu centymetrów, więc doskonale mieszczą się w kopercie, na kopercie, na papeterii, wszędzie! Zwyczajnie się w nich zakochałam, już czuję, że będę je co rusz wykorzystywać.
Na początek wykorzystałam na nich ukochane przeze mnie motywy, a więc:

Włóczykij ♥

Lisy, kocham lisy ♥

O ptakach już wspominać nie będę, to genialny twór natury ♥

14 komentarzy:

  1. Wyszło pięknie, masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądają <3 Ja mam całą masę tych serwetek. Pięknie wyglądają na kopertach! Większe też udało mi się kiedyś znaleźć, ale nigdy nie pomyślałam, by coś na nich narysować, świetny pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne są! Wyglądają naprawdę przepięknie i uroczo. <3 Chyba po raz pierwszy widziałam tak urocze serwetki! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają naprawdę bardzo ładnie! :) Gratuluję talentu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaaaaaa, Włóczykij <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Papierowe, a wyglądają jak z materiału! Prześliczne. Najbardziej mi się podoba ta z ptakiem.
    Mnie też nie powinni wypuszczać z domu, bo wracam z pocztówkami albo znaczkami, haha. Ale wiesz co, najgorsze jest to, że moja szkoła znajduje się obok starówki. Więc jestem tam praktycznie codziennie. Czeka tam na mnie mnóstwo pokus, rzeczy mniej lub bardziej potrzebnych, z reguły staram się mieć silną wolę, ale jeśli chodzi o widokówki to jest mi trudno...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnimi czasy rzadko bywam na poznańskim starym mieście (chociaż szkołę mam 10 minut pieszo od Starego Rynku :p), ale jeśli już tam jestem, muszę zakupić choćby jedną pocztowkę... I jak tu oszczędzać?

      Usuń
  7. Rzabo, to niesprawiesliwe, że masz w sobie tyle talentu, pidczas gdy inni mają problem z narysowaniem prostego serca! :D
    Serwetki bardzo mi się podobają. Najfajniejszy jest motyw lisa - uwielbiam go, na przykład w Małym Księciu ;)
    Pozdrawiam ciepkutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne! Naprawdę masz talent! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super te serwetki. Z liskiem najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No nie wierzę własnym oczom!!! Padłam. Te serwetki z Twoimi rysunkami to jakaś magia :D! Sama nie wiem, która wersja lepsza, lis jest słodki, ale ten ukochany w dzieciństwie Włóczykij <3. Ptak za to tak magicznie kolorowy... Dziewczyno, ale Ty masz talent!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie dostałam kopertę z dobrociami do Ciebie!!! Cudności! Wszystko mi się podoba :D Oczywiście Włóczykijowa serwetka najbardziej!

    OdpowiedzUsuń

SZABLON WYKONANY PRZEZ TYLER